Poszukiwanie pracy w dzisiejszych czasach w Polsce, szczególnie w mniejszych miastach, to w większości misja niemożliwa. Wielu z nas zna to dobrze z wielomiesięcznego, a czasem też wieloletniego doświadczenia. Zarejestrowani w urzędzie pracy albo nie dostajemy tam żadnych propozycji, które by nas interesowały, albo też otrzymujemy skierowania do takich firm, gdzie na pewno byśmy nie poszli złożyć naszego CV. Bo i tak, nie mając doświadczenia w danym rodzaju pracy, szanse na przyjęcie są zerowe. Nieraz zdarzają się też kuriozalne przypadki w relacji bezrobotny-urząd pracy.
Przykładowo ktoś skończył studia wyższe (nie ważne nawet na jakim kierunku) i dodatkowo zrobił kurs mający związek z tym, co studiował. Następnie idzie do pośredniaka i co mu proponują? Aby zgłosił się na stanowisko pomocnika blacharza, który potrzebuje kogoś z wykształceniem podstawowym. Ale nawet, jeśli kto czuje się na siłach, to musi dodatkowo na swój koszt zrobić badania wysokościowe! Urząd pracy nie pomoże w znalezieniu pracy. Co najwyżej od czasu do czasu zaproponuje szkolenie (choć wybór i tak niewielki), za które nam zapłaci i zwróci koszty dojazdu. Co więc zrobić, gdy tracimy wiarę w znalezienie odpowiedniej posady? Jak znaleźć pracę bez doświadczenia?
Sposoby na znalezienie pracy bez doświadczenia
Po pierwsze znajomości. Można wysłać na adres e-mailowy lub donieść osobiście setki życiorysów i listów motywacyjnych, ale to i tak nic nie da. Często powiedzenie: „chcesz na kogoś liczyć, licz na siebie”, jednak się nie sprawdza. Dobrze więc, kiedy mamy znajomego, przyjaciela (o pomoc kogoś z rodziny nie prośmy, bo raczej nas oleje), który, jeżeli nie wciągnie nas bezpośrednio do konkretnej roboty, to chociaż nas komuś poleci, albo zauważy jakieś ciekawe ogłoszenie, który my przeoczyliśmy. Jeśli jednak nie możemy oczekiwać pomocy z żadnej strony, to można spróbować udać się do doradcy zawodowego. Ostatecznie, chcąc przynajmniej na czas poszukiwania pracy, sobie dorobić, warto poszukać jakiejś pracy zdalnej przez internet.
Praca przez Internet – czy to dobry pomysł?
Nie musimy wtedy tracić pieniędzy na paliwo czy bilety autobusowe. Siedzimy i tworzymy coś w domu. A więc, jeżeli mamy lekkie pióro i lubimy pisać, to dobrym wyborem będzie praca jako copywriter na jakiejś platformie (świetną propozycją jest TextBookers). A jeśli lubimy robić zdjęcia lub potrafimy je edytować, to można spróbować swoich sił na stanowisku grafika w jakimś sklepie internetowym – niekoniecznie warunkiem jest posiadanie dużego doświadczenia. Ważne jest też to, aby dopisało nam szczęście. Zdarza się tak, że spotkamy na swej drodze kogoś, kto dostrzeże w nas potencjał lub znajdziemy się w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze. Nie możemy się poddawać i szukać pracy do skutku!